(To nie ona.)
Matury się kończą! Przynajmniej z mojego punktu widzenia. Właściwie jutro będzie dla mnie ostatni dzień wolnego. T_T Dlaczego?! Takie życie... Ale przynajmniej do końca tygodnia tylko jeden dzień w szkole i... sprawdzian z matmy. Cieszcie się ostatnim tygodniem wolności do końca roku szkolnego, bo mi już nie zostało ani jednego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz